Konferencja: polscy Tatarzy mieli swój udział w odzyskanie przez Polskę niepodległości
Polscy Tatarzy obecni na tych ziemiach od sześciuset lat, mieli swój wkład w odzyskanie przez Polskę niepodległości, zawsze utożsamiali się z ojczyzną - podkreślają uczestnicy konferencji „Tatarzy w Niepodległej”, która rozpoczęła się w sobotę w Wasilkowie.
W Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej spotkali się badacze, historycy zajmujący się tematyką tatarską z kraju i zagranicy. Konferencja odbywa się w ramach jubileuszowej, 20. Letniej Akademii Wiedzy o Tatarach Polskich, którą od lat organizuje podlaski oddział Związku Tatarów w RP. Akademia popularyzuje wiedzę o Tatarach.
Prezes Rady Centralnej Związku Tatarów RP Jan Adamowicz powiedział PAP, że głównym celem konferencji w tym roku jest przypominanie zasług Tatarów na rzecz państwowości polskiej. "Można powiedzieć, że rozpoczęliśmy służbę w mundurze w 1410 r., a skończyliśmy w 1939, czyli ponad 500 lat munduru, to też coś znaczy, w obronie granic, w obronie Rzeczypospolitej, w obronie niepodległości Polski" - powiedział Adamowicz. "Nasze zasługi, skromnie mówiąc, w jakimś stopniu przyczyniły się do tego, że Rzeczpospolita Polska jest taka, a nie inna, wolna" - dodał.
Szef podlaskiego oddziału Związku Tatarów RP, dr Artur Konopacki z Uniwersytetu w Białymstoku podkreśla, że Tatarzy polscy nie byli nigdy "jakąś wyalienowaną grupą" traktowaną na specjalnych prawach. "Tatarzy żyli życiem normalnych ludzi, mając swoją tożsamość, odwołując się do niej, pamiętając ją. Funkcjonowali w ramach normalnego systemu społecznego i państwowego, włączając się oczywiście w to" - dodał.
Konopacki wskazał, że polscy Tatarzy zawsze utożsamiali się z "pragnieniem wolnej ojczyzny", co akcentowali we wszystkich elementach życia społecznego. Warto to, jego zdaniem, podkreślać.
"Szczególnie jest to ważne w dobie tego, co się dzisiaj dzieje na świecie, w Europie, w dobie niezbyt przyjaznego patrzenia na islam w różnych kontekstach. A ten islam w Polsce funkcjonuje od sześciuset lat i ma się całkiem dobrze i myślę, że islam z Rzeczpospolitą też ma się dobrze i Rzeczpospolita z islamem też nie ma na co narzekać w kontekście Tatarów, którzy tutaj funkcjonują" - ocenił Artur Konopacki.
W niedzielę, podczas drugiego dnia konferencji, która będzie kontynuowana w Sokółce, Konopacki będzie wspominał znane i nieznane postaci pod hasłem "Tatarskie drogi do niepodległości".
Wymienił w tym kontekście m.in. Aleksandra Sulkiewicza "Czarnego Michała", współpracownika marszałka Józefa Piłsudskiego, który - jak mówił - pomógł Piłsudskiemu w ucieczce z więzienia w Petersburgu. Inną postacią jest Aleksander Achmatowicz, senator w czasach II RP, który był zaangażowany w kwestie podtrzymywania tożsamości Tatarów jeszcze przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości. "On był urzędnikiem ministerstwa sprawiedliwości Tatarów Krymskich, po powrocie na tereny RP zwrócił się z apelem do mieszkańców, marszałka, o utworzenie pułku im. Mustafy Achmatowicza" - mówił PAP Konopacki.
Przypomniał też np. Osmana Achmatowicza, profesora chemii, członka rzeczywistego Polskiej Akademii Nauk, Emira Bajraszewskiego - żołnierza II Korpusu Armii Andersa, nieformalnego imama (duchowny muzułmański) w tym Korpusie, potem imama Tatarów w Wielkiej Brytanii. "Nie sposób nie wspomnieć o Aleksandrze Jeljaszewiczu, czyli ostatnim dowódcy szwadronu Tatarów w wojnie obronnej 1939 r. w ramach 13. Pułku Ułanów Wileńskich" - dodał Konopacki. Wskazał też kobietę - Dżennet Dżabagi-Skibniewską, żołnierza wojny obronnej 1939 r., działaczkę opiekującą się dziećmi oraz Stefana Murzę-Murzicza - kapitana Marynarki Wojennej, który zginął w Charkowie.
"To się też wpisuje w ten dramat Rzeczypospolitej, tych losów tożsamych z losami wszystkich, całego społeczeństwa" - podkreślił Konopacki.
Konferencja jest dofinansowana ze środków MSWiA, a zorganizowana we współpracy z Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej i burmistrzem Sokółki. (PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ son/
Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.