75 lat temu Tomasz Arciszewski objął stanowisko premiera RP na Uchodźstwie
75 lat temu, 29 listopada 1944 roku, na czele rządu Rzeczypospolitej na Uchodźstwie stanął Tomasz Arciszewski. Wobec skomplikowanej sytuacji politycznej jego misja zakończył się niepowodzeniem, a Polska stała się sowiecką strefą wpływów.
Po konferencji przywódców Wielkiej Brytanii, USA i ZSRS w Teheranie (1943) sytuacja polskiego rządu w Londynie stała się niezwykle złożona. Skomplikowało ją powołanie przez komunistów tzw. „rządu lubelskiego”. Dotychczasowi sojusznicy, przywódcy anglosaskich mocarstw Winston Churchill i Franklin D. Roosevelt ustąpili wobec agresywnej polityki Józefa Stalina i nie zamierzali już wspierać polskich władz na uchodźstwie.
Opanowanie przez Sowietów terytorium Rzeczypospolitej i przekształcenie jej w strefę wpływów Kremla było już wówczas przesądzone.
"Podczas wizyty w USA premier RP, Stanisław Mikołajczyk, zorientował się, że Roosevelt nie poprze polskiego rządu w Londynie. Wcześniej składał obietnice amerykańskiej Polonii, zabiegając o jej głosy podczas kampanii prezydenckiej. Na znak protestu Mikołajczyk podał się do dymisji, lecz jego gest przeszedł bez echa” - powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski.
Wojciech Roszkowski: Podczas wizyty w USA premier RP, Stanisław Mikołajczyk, zorientował się, że Roosevelt nie poprze polskiego rządu w Londynie. Wcześniej składał obietnice amerykańskiej Polonii, zabiegając o jej głosy podczas kampanii prezydenckiej. Na znak protestu Mikołajczyk podał się do dymisji, lecz jego gest przeszedł bez echa.
Dymisja Mikołajczyka miała miejsce 24 października 1944 roku w Moskwie podczas konferencji z udziałem Churchilla i Stalina, gdy dowiedział się o ustaleniach z Teheranu. Na prośbę Roosevelta liczącego na głosy wielomilionowej Polonii w USA, przez niemal rok utrzymywano je w tajemnicy przed przedstawicielami Rządu RP.
29 listopada 1944 roku Tomasz Arciszewski (1877–1955) zastąpił Stanisława Mikołajczyka na stanowisku premiera rządu Rzeczypospolitej na Uchodźstwie. W jego skład weszli przedstawiciele PPS, Stronnictwa Narodowego i Stronnictwa Pracy. Arciszewski, długoletni działacz PPS, poseł na sejm RP cieszył się dużym szacunkiem wśród członków emigracyjnego rządu. W czasie okupacji działał w konspiracji na terenie okupowanej kraju. Do Londynu via Brindisi i Kair przerzucono go w nocy z 25 na 26 lipca 1944 roku samolotem podczas operacji „Most III”.
1 grudnia 1944 roku odbyło się inauguracyjne posiedzenie rządu Arciszewskiego. Deklarował on, że ”nowy rząd opiera się o zasadę jedności narodowej, stojąc mocno na gruncie wierności i obowiązku sojuszom i dążenia do przyjaznego ułożenia stosunków ze Związkiem Sowieckim”.
W wywiadzie prasowym dla brytyjskiego „Sunday Times” Arciszewski negatywnie odniósł się do propozycji przydzielenia Polsce tzw. „Ziem Zachodnich” w zamian za odebrane przez Sowietów tereny RP na wschód od linii Curzona z Lwowem i Wilnem. „Nie chcemy rozszerzać naszej granicy na zachód, tak aby wchłonąć osiem do dziesięciu milionów Niemców. Nie chcemy Wrocławia i Szczecina” - mówił w wywiadzie.
Według prof. Wojciecha Roszkowskiego na przełomie 1944/45 sprawa polska była już właściwie przegrana. "Nie mogły tego zmienić działania rządu Arciszewskiego ani jakiekolwiek zabiegi dyplomatyczne. Konferencja w Jałcie przypieczętowała porażkę władz emigracyjnych. Polska stała się sowiecką strefą wpływów. Arciszewski określił jałtańskie ustalenia mianem +piątego rozbioru Polski+”.
Na początku 1945 roku relacje między rządem Arciszewskiego a władzami brytyjskimi były już bardzo napięte. Po aresztowaniu przez NKWD przywódców polskiego państwa podziemnego i rozpoczęciu ich procesu w Moskwie, Arciszewski interweniował u Churchilla. Nie odniosło to jednak skutku, podobnie jak interwencja u przewodniczącego Konferencji Narodów Zjednoczonych (dziś ONZ) w San Francisco.
Latem 1945 roku zachodnie mocarstwa: Francja, Wielka Brytania i USA wycofały swoje poparcie dla rządu RP w Londynie. Jednocześnie uznały sformowany za zgodą Stalina, opanowany przez komunistów Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej. 28 czerwca 1945 roku Tomasz Arciszewski określił TRJN mianem „samozwańczego tworu politycznego, złożonego z komunistów i agentów obcych”.
Wojciech Roszkowski: Konferencja w Jałcie przypieczętowała porażkę władz emigracyjnych. Polska stała się sowiecką strefą wpływów. Arciszewski określił jałtańskie ustalenia mianem "piątego rozbioru Polski”.
W tym samym komunikacie czytamy: „Los Polaków nie będzie jednakowy. Jedni borykać się będą w kraju z okrutną rzeczywistością państwa policyjnego, inni zostaną w wolnym świecie, by stać się ustami niemych. Droga nasza jest trudna, lecz u jej kresu spełni się Polska naszych żarliwych pragnień: wolna i niepodległa”.
Funkcję premiera RP, Tomasz Arciszewski sprawował do 2 lipca 1947 roku. Wówczas zastąpił go gen. Tadeusz Komorowski „Bór”.
W tym czasie już większość krajów świata z nielicznymi wyjątkami (Hiszpania, Irlandia, Watykan) uznawały już wyłącznie komunistyczny rząd w Warszawie. Po represjach wobec działaczy PSL i ucieczce Stanisława Mikołajczyka komunistyczne władze nie tworzyły już nawet pozorów demokratycznego ustroju. PPR i uległa wobec Moskwy część PPS z Józefem Cyrankiewiczem przejęły pełnię władzy w Polsce.
Znaczenie emigracyjnego rządu RP w Londynie było już symboliczne.
Tomasz Arciszewski zmarł 20 listopada 1955 roku w Londynie. Pochowano go na Brompton Cemetery w zachodniej części Londynu.
Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.