IPN o pracach poszukiwawczych na Ukrainie: za wcześnie, by mówić o przełomie
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN podsumowało poszukiwania grobów polskich legionistów m.in. w Kostiuchnówce na Wołyniu. Badacze podkreślają, że mimo odnalezienia m.in. zbiorowej mogiły w Jabłonce, za wcześnie jest, by mówić o przełomie w prowadzeniu prac na Ukrainie.
W dniach 12-19 sierpnia eksperci IPN wzięli udział w poszukiwawczych pracach archeologicznych grobów polskich legionistów, m.in. Kostiuchnówce na Ukrainie. Do prac, których głównym organizatorem jest Chorągiew Łódzka ZHP, zaprosiła specjalistów Instytutu ukraińska firma archeologiczna "Wołyńskie Starożytności".
"Prace poszukiwawcze grobów legionistów w Kostiuchnówce na Wołyniu polegały na przebadaniu wytypowanego terenu z użyciem georadaru oraz dokonaniu szeregu odwiertów. W wyniku prowadzonych prac nie udało się jednak odnaleźć poszukiwanych grobów. Ekipa poszukiwawcza z dużym sukcesem przeprowadziła natomiast prace poszukiwawcze grobów legionistów, którzy zginęli w październiku 1915 r. w bitwie pod Jabłonką" - podało w środę Biuro Poszukiwań i Identyfikacji, którym kieruje wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk.
W miejscowości Jabłonka, gdzie odkryto zbiorową mogiłę, w trzech jamach grobowych historycy i archeolodzy ujawnili szczątki dziewięciu legionistów. "Odnaleziono fragmenty umundurowania, butów, guziki, różaniec, medalik i krzyżyki. Nad grobami legionistów odprawiono krótkie nabożeństwo i poświecono szczątki" - podali badacze, dodając, że nie jest planowane przeniesienie grobów w inne miejsce.
Podczas pobytu polskich ekspertów na Ukrainie odnaleziono również cmentarz legionowy z 1916 r. w miejscowości Gaj (obecnie Kaszówka), gdzie na terenie leśnym znajduje się ok. 25 mogił legionistów. W lesie koło Kaszówki harcerze i wolontariusze uporządkowali także inny dawny cmentarz legionowy, gdzie poza legionistami spoczywają Ukraińcy, Rosjanie, Węgrzy i Austriacy. W 1943 r. miejscowa ludność ukraińska pochowała na nim część ofiar UPA zamordowanych 30 sierpnia 1943 r. w Gaju.
W miejscowości Jabłonka, gdzie odkryto zbiorową mogiłę, w trzech jamach grobowych historycy i archeolodzy ujawnili szczątki dziewięciu legionistów. "Odnaleziono fragmenty umundurowania, butów, guziki, różaniec, medalik i krzyżyki. Nad grobami legionistów odprawiono krótkie nabożeństwo i poświecono szczątki" - podali badacze, dodając, że nie jest planowane przeniesienie grobów w inne miejsce.
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN, dziękując Chorągwi Łódzkiej ZHP i ukraińskiej firmie archeologicznej za zaproszenie ekspertów IPN do wspólnych prac, podało jednocześnie, że "mimo niewątpliwego sukcesu ekipy za wcześnie jest jednak mówić o przełomie w prowadzeniu prac poszukiwawczych na Ukrainie".
O udziale specjalistów z Wydziału Kresowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w pracach na Ukrainie, m.in. w Kostiuchnówce, gdzie w lipcu 1916 r. doszło do zaciętej bitwy polskich żołnierzy z wojskiem rosyjskim, PAP informowała 11 sierpnia br. Badacze IPN ocenili wtedy, że zgoda ukraińskiego Ministerstwa Kultury na poszukiwania w miejscach, gdzie znajdują się groby Polaków, jest "bardzo pozytywnym sygnałem do prowadzenia dalszego otwartego dialogu historycznego z Ukrainą".
W tym roku IPN ma trudności w prowadzeniu poszukiwań miejsc pochówków Polaków na Ukrainie, w tym także ofiar zbrodni wołyńskiej. Zostały one wstrzymane przez stronę ukraińską pod koniec kwietnia br. Powodem był incydent w Hruszowicach na Podkarpaciu, gdzie doszło do demontażu pomnika Ukraińskiej Powstańczej Armii - odpowiedzialnej za zbrodnię wołyńską z lat 1943-1945. W ocenie polskich władz pomnik ten wzniesiono z naruszeniem obowiązującego w Polsce prawa.
Prezes IPN Jarosław Szarek w drugiej połowie lipca br. w wywiadzie dla PAP podkreślił, że w sprawie odblokowania prac na Ukrainie liczy na pomoc MSZ.
Polskie władze podkreślają, że zarówno Polacy jak i Ukraińcy byli ofiarami zbrodniczych totalitaryzmów XX wieku. Przypominają też, że zaledwie przed kilku laty np. w Bykowni i Włodzimierzu Wołyńskim odkryto masowe doły śmierci, w których spoczywają szczątki polskich i ukraińskich ofiar NKWD.
Wsparcie dla IPN obiecało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego; wiceszef MKiDN Jarosław Sellin zapowiedział negocjacje w tej sprawie z władzami Ukrainy po tym, gdy w drugiej połowie czerwca podtrzymały one blokadę prac IPN na jej terytorium.
Specjaliści z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN, m.in. naczelnik Wydziału Kresowego dr Leon Popek, zamierzali na Ukrainie przeprowadzić ekshumacje szczątków w miejscowościach Ostrówki (dot. ofiar zbrodni wołyńskiej), Tynne (dot. żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, którzy zginęli w walce z Sowietami po 17 września 1939 r.) oraz Hołosko we Lwowie (dot. żołnierzy Wojska Polskiego, którzy zginęli w obronie miasta).
Norbert Nowotnik (PAP)
nno/aszw/
Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.