Katowice upamiętnią świadków zmagań o niepodległość Polski i polskość Śląska

Fotografie w formie wielkoformatowych wydruków trafią do okien kamienic i na ściany budynków, m.in. w katowickich dzielnicach Dąb, Szopienice i Załęże. "W ten sposób wydobędziemy na światło dzienne historie zwykłych ludzi, którzy żyli w niezwykłych czasach" - wskazują pomysłodawcy Dzielnicowej Galerii Niepodległości, która ma wpisać się w tegoroczne obchody stulecia niepodległości Polski.

"Do Dzielnicowej Galerii Niepodległości szukamy przede wszystkim zdjęć zwyczajnych mieszkańców Katowic, którzy mogli być aktorami, ale również tylko świadkami historycznych wydarzeń sprzed stu lat. To wyjątkowa okazja, aby przywrócić pamięć o nich" - wyjaśnił we wtorek dyrektor Instytucji Kultury im. Krystyny Bochenek "Katowice Miasto Ogrodów" Piotr Zaczkowski.

Instytucja liczy przede wszystkim na fotografie z lat 1918–1922, czyli czasu, gdy trwały działania zmierzające do przyłączania Katowic i Górnego Śląska do młodego państwa polskiego. "Szczególnie mile widziane są portrety ludzi, którzy brali udział w tamtych wydarzeniach lub choćby żyli w tamtym okresie" - powiedział dyrektor.

Przygotowany przez samorząd Katowic i działające w mieście instytucje program obchodów 100-lecia niepodległości uwzględnia regionalną specyfikę tego procesu, który rozpoczął się 11 listopada 1918 roku, ale dla Górnego Śląska i stolicy tego regionu trwał do roku 1922, kiedy to - po trzech powstaniach śląskich i plebiscycie - część Śląska została oficjalnie objęta w posiadanie przez polskie władze.

Najciekawsze przekazane przez mieszkańców zdjęcia trafią do Dzielnicowej Galerii Niepodległości jako wielkoformatowe wydruki, umieszczone w oknach lub na murach domów i kamienic. "W ten sposób przodkowie dzisiejszych katowiczan zostaną w specjalny sposób uhonorowani, a ich podobizny staną się na wiele miesięcy częścią pejzażu Katowic" - tłumaczą pomysłodawcy nietypowej galerii.

Na zdjęcia instytucja czeka do 2 września. Mogą to być skany wysokiej rozdzielczości (wysłane pocztą elektroniczną na adres galerie@miasto-ogrodow.eu) lub oryginalne odbitki. Z tymi ostatnimi można się wybrać do katowickiej siedziby Miasta Ogrodów przy placu Sejmu Śląskiego, gdzie zdjęcia zostaną bezpiecznie zeskanowane i od razu zwrócone właścicielowi.

Oprócz Dzielnicowej Galerii Niepodległości rocznicę 100-lecia polskiej niepodległości w Katowicach upamiętnić ma także m.in. mural okazji stulecia mowy berlińskiej Wojciecha Korfantego. 25 października 1918 r. Korfanty - późniejszy dyktator III Powstania Śląskiego i lider Chadecji w międzywojennej Polsce - wystąpił w niemieckim parlamencie z żądaniem przyłączenia do państwa polskiego wszystkich polskich ziem należących do państwa pruskiego. Na 21 października zaplanowano w Katowicach inscenizację historyczną, będącą aktorskim odtworzeniem tego wydarzenia.

Do października kontynuowana będzie również zapoczątkowana w kwietniu seria spacerów historycznych po Katowicach, śladami Wojciecha Korfantego. Podczas 120-minutowego spaceru z przewodnikiem jego uczestnicy poznają miejsca kluczowe dla działalności Korfantego, pogłębiając wiedzę o jego życiu i działalności.

Na 25 sierpnia zaplanowano wielkie muzyczne widowisko plenerowe przed historycznym gmachem Sejmu Śląskiego. Autorski program poświęcony stuleciu odzyskania niepodległości ma poruszać także wątki powstańcze. Aranżacji widowiska podjął się Józef Skrzek – multiinstrumentalista, założyciel formacji SBB, artysta od lat propagujący śląską historię i tradycję. Mają mu towarzyszyć zaproszeni goście, m.in. chór oraz góralska Kapela Wałasi.

Zwieńczeniem obchodów 11 listopada ma być koncert „100 lat muzyki o Polsce" w wykonaniu muzyków Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i rapera Miłosza Boryckiego (Miuosha). W programie znajdą się nowe interpretacje znanych polskich piosenek, dokonane przez najciekawszych artystów polskiej sceny muzycznej. (PAP)

autor: Marek Błoński

mab/ itm/