30.10.2018

Prezydent: to pamięć o naszych przodkach pokazuje, jak bardzo cywilizowani jesteśmy

Spotkanie z organizatorami i wolontariuszami akcji ratowania polskich cmentarzy na Kresach „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. PAP/P. Supernak Spotkanie z organizatorami i wolontariuszami akcji ratowania polskich cmentarzy na Kresach „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. PAP/P. Supernak

To pamięć o naszych przodkach pokazuje, jak bardzo cywilizowani jesteśmy - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda, który wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą spotkał się w Pałacu Prezydenckim z wolontariuszami i organizatorami akcji ratowania polskich cmentarzy na Kresach.

Podczas spotkania za wybitne zasługi w działalności społecznej i charytatywnej oraz na rzecz upamiętnienia historii Kresów Wschodnich, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczona została Grażyna Orłowska-Sondej, prezeska fundacji Studio Wschód, organizatorka inicjatyw związanych z Kresami i Polakami mieszkającymi na Wschodzie - w tym akcji "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia".

Prezydent Duda, wręczając odznaczenie, podziękował jej za działalność i podkreślił, że to, co robi Fundacja, jest niezwykle ważne na dwóch polach: pamięci i wychowania. "Jeden z ojców naszej niepodległości, marszałek Józef Piłsudski, powiedział (...) pamiętne zdanie, że naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, staje się zbiorem ludzi tymczasowo zamieszkujących na danym terytorium. Dziękuję, że pielęgnując tą pamięć, a ściśle mówiąc przywracając ją, dbacie o to, byśmy nie zatracili się jako wielka wspólnota. To właśnie wasze wspólnotowo-twórcze działanie jest czymś niezwykle cennym (...). A to, że jesteście razem i robicie to wspólnie, to niezwykły element wychowawczy" - powiedział.

Prezydent podkreślił, że dbałość wolontariuszy fundacji o cmentarze to "wielkie i wspaniałe dzieło", które ma jeszcze wymiar cywilizacyjny. To pamięć o naszych przodkach, jak mówił, nie tylko w znaczeniu bezpośrednim - "krew z krwi, pradziadkach" - ale też szerokim, "pokazuje, jak bardzo cywilizowani jesteśmy". 

"Chciałem podziękować za ten element spotkania, powrotu i miejsca, jakie w naszym kraju dzięki inicjatywie budowy Domu Spotkań z Kresami znajdą ludzie, którzy są polskimi bohaterami żyjącymi dzisiaj gdzieś tam poza granicami, na Kresach" - dodał.

"Jeszcze raz dziękuję za tę wspaniałą akcję, de facto w przededniu tak ważnego dla wszystkich Polaków święta, Dnia Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznych, kiedy zapalamy świece na grobach, kiedy oczyszczamy je z liści, kiedy kładziemy na nich kwiaty, kiedy pamiętamy o naszych zmarłych (...). Naszym obyczajem jest, aby świeczka paliła się na każdym grobie. Przecież wielu ludzi idzie i zapala świeczki tam, gdzie (...)już nikt na grób nie przychodzi. (...) Dziękuję, że czynicie to na grobach swoich pradziadków, które zostały na ziemi przez Polskę utraconej, a które także są naszą historią i naszym świadectwem" - powiedział Duda.

Orłowska-Sondej podkreśliła, że akcja "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia" narodziła się z miłości do Kresów. "Nasi rodacy na Kresach żyli, umierali i byli wierni tej ziemi, a dzisiaj wierni tej krainie są nasi wolontariusze, którzy z taką radością co roku, kilka razy do roku wyjeżdżają na Kresy, aby ratować mogiły, nieść pomoc naszym rodakom. Za wschodnią granicą pozostało nasze dziedzictwo, pozostały też groby naszych pradziadów, groby naszych bohaterów narodowych. Kto tam choć raz pojechał, będzie chciał wracać i wie, w jakim stanie są te cmentarze, ile pracy, ile troski trzeba, aby je wydobyć z tych zarośli" - zwróciła uwagę. 

Jak dodała, wolontariusze "przeżywają najlepszą lekcję historii". "Młodzi patrioci, zagrzani tymi wyjazdami, wracają później i są bardzo aktywni, zbierają dary, znicze. Właśnie kończymy gromadzić żałobne lampki, które wywozimy na kresowe cmentarze. 200 tys. zniczy przynoszą wolontariusze. Później wielki konwój tych lampek wyrusza na cmentarze porządkowane, ale również na wielkie narodowe nekropolie (...). Nasza akcja również skierowana jest do naszych rodaków. To nie tylko ratowanie grobów. To również opieka nad tymi, którzy na Kresach pozostali, którzy po wojnie na Dolny Śląsk nie przyjechali" - powiedziała prezeska fundacji Studio Wschód. 

Orłowska-Sondej poinformowała, że organizatorzy i wolontariusze akcji są "wspaniale przyjmowani przez stronę ukraińską". "Cmentarz zwykle kojarzy się z miejscem smutnym, gdzie wszystko się kończy, a na cmentarzach kresowych dla nas wiele rzeczy się zaczęło - wiele przyjaźni, rozmów, ciekawych spotkań i wiele umów partnerskich między samorządowcami Ukrainy i samorządowcami polskimi" - stwierdziła.

Prezeska fundacji Studio Wschód przekazała na ręce prezydenta list od ukraińskich parlamentarzystów pragnących przyłączyć się do akcji, a także list od opiekuna akcji kard. Henryka Gulbinowicza, który zainicjował wśród młodzieży zbiórkę symbolicznych złotówek na ratowanie cmentarzy. Kard. Gulbinowicz był także inicjatorem rozpoczętej niedawno budowy Domu Spotkań z Kresami w Straszowicach pod Wołowem, gdzie sprowadzani będą rodacy ze Wschodu.

We wtorkowym spotkaniu w Pałacu Prezydenckim wzięli udział także nauczyciele, wolontariusze i uczniowie dolnośląskich szkół podstawowych i średnich. Obecni byli również m.in. przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP, wśród nich szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski oraz prezydencki minister Andrzej Dera oraz przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Uczestnikami akcji społecznej "Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia" są studenci i uczniowie szkół z Dolnego Śląska oraz polska młodzież z Kresów Wschodnich. Podczas tegorocznej 9. edycji przedsięwzięcia ponad 1 tys. młodych wolontariuszy uporządkowało przeszło 145 polskich cmentarzy na Wołyniu i Podolu, a także w okolicach Lwowa, Tarnopola, Stanisławowa. 

Organizatorami inicjatywy są: Fundacja Studio Wschód i Kuratorium Oświaty we Wrocławiu. Patronat narodowy nad akcją objął prezydent RP Andrzej Duda. (PAP)

autorki: Daria Porycka, Martyna Olasz

dap/ oma/ itm/
 

Copyright

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.